Przywilej lokacyjny miasta Bełżyce - 1417 rok.
Któremu to miastu tamże założyć się mającemu, nadajemy prawo miejskie, którego inne miasta naszego Królestwa używają, a mianowicie którego nasze miasto Lublin używa i nim się rządzi. Temuż miastu w miejsce prawa polskiego prawo teutońskie magdeburskie zwane, na wieczne czasy trwać mające, udzielamy, uchylając wszystkie prawa polskie i sposoby i zwyczaje powszechne, które częstokroć zwykły i przyzwyczaiły się, toż samo prawo teutońskie magdeburskie nazwane zmieniać.
Nadto wyłączamy i uwalniamy i czynimy wolnymi na wieczne czasy wójtów, obywateli, karczmarzów, młynarzów, zagrodników i wszelkich wspomnianego miasta mieszkańców, od wszelkiej zwierzchności i władzy wszystkich Królestwa naszego wojewodów, kasztelanów, starostów, sędziów, podsędków, wszelkich oficjalistów i tychże służących, ażeby przed nimi lub którymbądź, z nich w sprawach tak wielkich jako i małych, - o kradzież, zabójstwo, podpalenie, uszkodzenie członków i we wszystkich innych okrutnych występkach zapozwani, bynajmniej nie odpowiadali, ani żadnych kar nie znosili, lecz tylko obywatele i mieszkańcy przed swoimi wójtami, wójtowie zaś przed pomienionymi swymi dziedzicami lub ich prawymi sukcesorami, w czasie będącymi, albo też przed nami i przed naszym generalnym sądem, gdyby ci dziedzice w wymierzaniu sprawiedliwości niedbałymi byli i do Nas ich odesłali. Natenczas nie inaczej jak podług swego prawa teutońskiego magdeburskiego rzeczonego, zaskarżonymi będąc odpowiadać powinni. W sprawach zaś kryminalnych i głównych, wyżej wyrażonych, wójtom, pomienionego miasta założyć się mającego w czasie będącym, w granicach swoich sądzenia, wyrokowania, poprawiania, karania, ścigania, na więzienie skazywania, zupełną w każdym przypadku niniejszym przywilejem nadajemy władzę, jako tego toż prawo teutońskie we wszystkich swoich punktach, kondycjach, artykułach, wyrokach i ograniczeniach, żąda i wymaga.
Ażeby zaś pomienione miasto tym prędzej i łatwiej założone być mogło i szczęśliwie wzrastało, targ tygodniowy w tymże mieście w każdy czwartek każdego tygodnia odbywać się i na wieczne czasy trwać mający, stanowimy i zupełną władzę nadajemy wszystkim szczególnym kupcom i ludziom jakiegoby bądź stanu i kondycyj byli, którzy wolno i bez żadnej przeszkody targ wspomniony, w każdy czwartek, jak się wyżej rzekło, odprawiać mogą, kupiectwo sprawować, rzeczy sprzedawać, kupować, zamieniać, podług woli i upodobania swego, tego także nie opuszczając, ażeby wszyscy kupcy i ludzie na targ wspomniony, przybywający, używali tych wszystkich wolności praw i zwyczajów, jakich używają w innych miastach i miasteczkach, w których targi odbywają się.
Wam więc starostom, burgrabiom, posesorom, prokuratorom, wiceprokuratorom i wszelkim innym urzędnikom i poddanym Królestwa naszego wezwanym niniejszym (pismem), zalecały i mieć chcemy, ażeby podług Naszych Królewskich rozkazów, wszystkim kupcom i ludziom na targ wspomniany przybywającym, tenże odprawiać wolno bez żadnej przeszkody dla łaski naszej pozwoliliście mocą niniejszego przywileju, który przy zawieszeniu pieczęci wydany zostaje.
Działo się w Glinianach, w poniedziałek bliski przed świętem Wniebowstąpienia Pańskiego roku Pańskiego 1417, w przytomności szlachetnych i godnych mężów: Jakuba z Obuchowa kasztelana strzemańskiego, Piotra Szafrańca krakowskiego, Bartosza Włodkowicza sandomierskiego - wojewodów, Piotra de (nieczytelne) majstra dworu królowej, Jana Miecznika, Jędrzeja Gałka dziekana krakowskiego i wielu innych naszych godnych i wiernych. Dan przez Księdza Wojciecha z Bożej łaski kanclerza i stolicy apostolskiej pronotariusza dziekana krakowskiego, kościoła św. Floriana z Florencji Królestwa tegoż podkanclerzego, Nam wiernie miłych. Miejsce pieczęci na sznurku jedwabnym zawieszonej.
Odnoszenie tegoż najprzewielebniejszego ks. Wojciecha biskupa krakowskiego Królestwa Polskiego kanclerza.
Jako niniejszy przywilej z oryginału swego na pergaminie w języku łacińskim napisanego na język polski zgodnie przetłomaczyłem na to się podpisuję. - Dan w Lublinie dnia 18 czerwca 1821 roku. Mikołaj Cękalski manu propria. Archiwista przysięgły przy Urzędzie Municypalnym miasta Lublina.
Wypis z akt miasta Bełżyce nr 13 - Wojewódzkie Archiwum Państwowe w Lublinie.